adwokat Bartosz Gajek

⛑️ główny ratownik

Jako adwokat pomagam kreatywnym rozwiązać problemy z jakimi borykają się ich agencje marketingowe. Przeczytasz tutaj jak uniknąć błędów popełnianych w Twojej branży – tych najczęstszych i… tych najbardziej kosztowych. Podpowiem Ci jak umowy mogą chronić efekty Twojej pracy i jak zadbać o to, żeby zawsze działały na Twoją korzyść. Wreszcie poradzę Ci jak porozumieć się z trudnym klientem (TYM który spędza Ci sen z powiek), a gdy wszystko inne zawiedzie – jak skutecznie dochodzić swoich praw przed sądem...
[Więcej >>>]

Umów bezpłatną konsultację

Sklep z umowami

Jak list adwokacki może pomóc Twojej agencji interaktywnej

Bartosz14 sierpnia 2018Komentarze (0)

List adwokacki wezwanie odpowiedźSiadając do napisania tego posta zacząłem uzupełniać przykładowe wezwanie do zapłaty fikcyjnymi danymi i oczywiście w głowie pojawił mi się statystyczny Jan Kowalski i jego hipotetyczna firma Janex…

Na szczęście przypomniałem sobie, że na Internecie jest już wszystko więc mur beton jakiś Jan Kowalski otworzył „Janex”.

Nie pomyliłem się 😃.

 

 

Zobaczy więc jak wygląda taki już zupełnie zanonimizowany list adwokacki:

List adwokacki agencja kreatywna

 

Zapewne pomyślisz, że nie ma tutaj nic czego nie mógłbyś sam napisać.

I zapewne masz rację 😃.

Faktycznie list adwokacki może być mniej lub bardziej rozbudowany, ale zasadniczo sprowadza się do jednego:

proszę wreszcie zapłacić mojemu klientowi.

Otóż, gdy nierzetelny kontrahent otrzymuje „zwykłe” wezwanie do zapłaty napisane przez Ciebie..

Cóż, jest skory potraktować je jako sugestię, że należy zapłacić.

W końcu jest tyle ważniejszych faktur to zapłacenia..

Z listem adwokackim BYWA nieco inaczej.

Zobaczmy więc 5 powodów dla których warto wysłać list adwokacki

#1 Kontrahent wie, że masz pomoc prawną

Co jest jedną z głównych przyczyn, dla której wierzyciele często długo nie decydują się założyć sprawy sądowej?

Brak znajomości przepisów i lęk przed nieznanym czyli postępowaniem sądowym (źródło: badania własne 😃).

Oczywiście podstawowe zagadnienia związane z „sądzeniem się” można łatwo uzyskać na Internecie, ale jest to inwestycja czasu i uwagi. Czyli dwóch najcenniejszych zasobów XXI wieku.

Do sądu też trzeba się przemóc, a mało kto traktuje to jako przygodę życia i ciekawe wyzwanie.

Również nie każda niezapłacona faktura to sprawa zupełnie szablonowa.

Dodatkowe zagadnienia prawne (np: wady, niestandardowe dowody, jednostronny protokół odbiorczy, przedawnienie) tylko podwyższają i tak już wysoko postawioną poprzeczkę.

Gdy pojawia się list adwokacki stanowi on dla drugiej strony bardzo jasną informację, że te wszystkie przeszkody zostały usunięte, a dalsze losy sprawy są kwestią decyzji, a nie Twojego heroicznego wysiłku i odwagi.

#2 Kontrahent wie, że sprawa trafi do sądu

Dłużnik zwyczajnie często nie wierzy, że sprawa trafi do sądu, a upływ czasu tylko utwierdza go w tym przekonaniu. O ile już samo adwokackie wezwanie do zapłaty jest „zwiastunem” nieodległego procesu to kilka lat temu pewien starszy adwokat nauczył mnie triku, który do dnia dzisiejszego stosuję. Otóż zauważył on, że adresaci listów adwokackich z większą uwagą czytają pełnomocnictwo dołączone do wezwania niż samo wezwanie. Tymczasem listów adwokackich często-gęsto albo nie są dołączane pełnomocnictwa (co uważam za złą praktykę), albo są to lakoniczne, jednozdaniowe upoważnienia do negocjacji.

Gdy ów adwokat zaczął do wezwań dołączać wyczerpujące pełnomocnictwa sądowe to i jego klienci zaczęli odnotowywać więcej wpłat.

Nie mam żadnego sposobu żeby sprawdzić czy faktycznie dołączenie takiego pełnomocnictwa jest czynnikiem istotnie zwiększającym skuteczność listu adwokackiego, ale zgodę się z tym, iż komunikuje ono odbiorcy, że sprawa „jedną nogą” jest już w sądzie. Stosuję do dziś 😃.

#3 Kontrahent wie, że adwokat wygeneruje dodatkowe koszty

W przypadku założenia i wygrania sprawy sądowej strona przeciwna zmuszona będzie zwrócić Tobie koszty czyli opłatę sądową. Sęk w tym, że owe koszty w typowych sprawach są tak niskie, że wręcz nie mają znaczenia.

Przykładowo:

  • pozew do 2000 złotych – opłata 30 złotych;
  • pozew ponad 2000 złotych do 5000 złotych -opłata 100 złotych;
  • pozew ponad 5000 złotych do 7500 złotych -opłata 250 złotych;
  • pozew ponad 7500 złotych – opłata 300 złotych.

Trudno jest przyjąć, że ktoś zapłaci tylko dlatego, że ciąży nad nim „widmo” sporu sądowego i zapłaty dodatkowych..30 zł.

Natomiast w przypadku reprezentacji przez adwokata strona przeciwna, prócz opłaty sądowej, musi pokryć koszty zastępstwa procesowego, które wynoszą odpowiednio:

  • pozew do 500 zł – zastępstwo wynosi 90 zł;
  • pozew powyżej 500 zł do 1500 zł -zastępstwo wynosi 270 zł;
  • pozew powyżej 1500 zł do 5000 zł -zastępstwo wynosi 900 zł;
  • pozew powyżej 5000 zł do 10 000 zł -zastępstwo wynosi 1800 zł;
  • pozew powyżej 10 000 zł do 50 000 zł -zastępstwo wynosi 3600 zł;
  • pozew powyżej 50 000 zł do 200 000 zł -zastępstwo wynosi 5400 zł;
  • pozew powyżej 200 000 zł do 2 000 000 zł -zastępstwo wynosi 10 800 zł;
  • pozew powyżej 2 000 000 zł do 5 000 000 zł -zastępstwo wynosi 15 000 zł;
  • pozew powyżej 5 000 000 zł -zastępstwo wynosi 25 000 zł.

Przykładowo więc przy niezapłaconej fakturze na kwotę 2200 zł opłata sądowa i koszty adwokackie wyniosą w sumie dodatkowe 1000 zł.

To już może skłonić do refleksji nad sensem sporu..

#4 Niska cena listu adwokackiego w stosunku do możliwych rezultatów

Koszt listu adwokackiego, w zależności od sprawy, waha się w przedziale od 100 zł do 300 zł netto. Jeżeli list okaże się skuteczny to z całą pewnością szybkie uregulowanie zaległej od dawna faktury okaże się być warte takiej inwestycji.

Z kolei praktykuje się (i tak też jest w mojej kancelarii), że w przypadku braku zapłaty przez dłużnika koszt listu adwokackiego wliczany jest do wynagrodzenia za prowadzenie sprawy. Nie płacisz więc za nic „ekstra” 😉.

#5 List adwokacki to okazja do zawarcia ugody

Jak wspomniałem brak zapłaty za fakturę może równie dobrze być wynikiem nie złej woli kontrahenta, ale głębszego, nierozwiązanego problemu związanego z wykonaną usługą reklamową.  List adwokacki często inicjuje negocjacje, które pozwolą wypracować możliwy konsensus. U ugodzie pozasądowej pisałem już tutaj.

Potrzebujesz sprawdzonego wzoru umowy?

Umowa o przeniesienie praw autorskich

Brak czasu na czytanie?

Zobacz także:

  • Windykacja w branży kreatywnej cz.I – Zatory płatnicze wyrastają w Polsce jak grzyby po deszczu więc windykacja w branży kreatywnej będzie nabierać na co raz bardziej na znaczeniu.
  • Windykacja w branży kreatywnej cz.II – Jeżeli wyczerpałeś już sposoby windykacji „miękkiej” nie pozostało Ci nic innego jak wszcząć postępowanie sądowe.Tutaj sukces zapewni Ci tylko konsekwencja.

W czym mogę Ci pomóc?

Na blogu jest wiele artykułów, w których dzielę się swoją wiedzą bezpłatnie.

Jeżeli potrzebujesz indywidualnej płatnej pomocy prawnej, to zapraszam Cię do kontaktu.

Przedstaw mi swój problem, a ja zaproponuję, co możemy wspólnie w tej sprawie zrobić i ile będzie kosztować moja praca.

Bartosz Gajek

    Twoje dane osobowe będą przetwarzane przez GAJEK PARTNERZY ADWOKACI I RADCOWIE PRAWNI SPÓŁKA PARTNERSKA w celu obsługi przesłanego zapytania. Szczegóły: polityka prywatności.

    { 0 komentarze… dodaj teraz swój }

    Dodaj komentarz

    Twoje dane osobowe będą przetwarzane przez GAJEK PARTNERZY ADWOKACI I RADCOWIE PRAWNI SPÓŁKA PARTNERSKA w celu obsługi komentarzy. Szczegóły: polityka prywatności.
    Chcesz zgłosić nielegalne treści? Szczegóły: regulamin treści.

    Poprzedni wpis:

    Następny wpis: