Bardzo szybko po rozpoczęciu mojej specjalizacji z zakresu obsług agencji marketingowych zauważyłem pewną zależność. Otóż pisanie o zagadnieniach prawnych związanych z działalnością agencji przyciągało nie tylko uwagę właścicieli tych firm. Zaczęła się ze mną kontaktować także całkiem liczna grupa osób, które były zwyczajnie niezadowolone z usług agencji, z którymi współpracowały. Oczekiwanie tych osób było takie, […]
Ja i blog
Ten gość po lewej to ja. No dokładnie 10 lat młodsza wersja mnie. Minę mam niewesołą, bo w tamym okresie dotarło do mnie na co się porwałem „idąc na swoje”. Z nosa spadły mi tak zwane „różowe okulary” młodego przedsiębiorcy, a rzeczywistość zaczęła dość natarczywie dobijać się do drzwi mojej kancelarii. Skłamałbym gdybym powiedział, że […]
Nie mogę się nadziwić, że w lutym DOKŁADNIE PIĘĆ LAT TEMU usiadłem do napisania pierwszego posta na blogu. Nie dlatego, że chciałem, ale dlatego że zwyczajnie musiałem. Bo musiał być ten pierwszy post żeby mogły pojawić się kolejne. Nie da się zacząć nie zaczynając. Na szczęście tak to w życiu bywa, że jak już zacznie […]
W zeszłym tygodniu miałem przyjemność uczestniczyć w fenomenalnej imprezie jaką jest Hunt Run – jedyny w Polsce festiwal sportowo – muzyczny. Dystans: 10 km z przeszkodami. Nie wiedzieć czemu (albo wiedzieć: algorytm Facebooka 😉) dzień przed startem na Instagramie wyświetlił mi się cytat z Garego Vaynerchucka, który brzmiał tak:
Widzisz to zdjęcie po prawej? To ja kilka dni temu na lotnisku w Katanii. Na kolanach trzymam iPada (działającego na oparach baterii) i taniutką klawiaturę bezprzewodową. Co robię? A piszę. Piszę tego posta. Tego, którego WŁAŚNIE TERAZ czytasz. Piszę, bo w głowie ciągle mam obraz znajdującej się w Syrakuzy kanjapki Caseificio Borderi. A właściwie jej […]