Wygaśnięcie autorskich praw majątkowych to prawniczy odpowiednik porzekadła „wszystko co dobre kiedyś się kończy”.
Bo ustawa o prawie autorskim przewiduje wygaśnięcie praw.
Co wtedy? Utwór co do którego prawa wygasły wchodzi do domeny publicznej.
Znaczy się każdy może z niego skorzystać. Ty również.
Tylko jedno „ale”: musisz poprawnie obliczyć termin z którym te prawa wygasają.
O jak łatwo tutaj o pomyłkę (albo zwyczajne zaniedbanie) może służyć IPN, który ostatnio nielegalnie wykorzystał plakat Marka Żuławskiego.
Zacznijmy jednak od początku.
Kiedy następuje wygaśniecie autorskich praw majątkowych
Prawo autorskie przewiduje pewne wyjątki i szczególne przypadki kiedy wygasają prawa (np: nieznany twórca, utwór audiowizualny). Generalną zasadą jest jednak, że autorskie prawa majątkowe gasną z upływem lat siedemdziesięciu od śmierci twórcy, a do utworów współautorskich – od śmierci współtwórcy, który przeżył pozostałych.
Jak więc możesz obliczyć czy upłynęło wspomniane 70 lat?
Po pierwsze kwestią kluczową jest, abyś ustalił roku w jakim zmarł twórca.
I tutaj dużym ułatwieniem będzie, że nie musisz znać dokładnego dnia i miesiąca śmierci autora.
Dlaczego?
Otóż termin liczy się „liczy się w latach pełnych następujących po roku, w którym nastąpiło zdarzenie, od którego zaczyna się bieg terminów„.
Piękna polszczyzna, prawda? 🙄
A rozchodzi się tylko o to, że te 70 lat zawsze powinieneś liczyć od 1 stycznia roku następującego po śmierci autora.
Domena publiczna w reklamie
Skoro już ustaliliśmy kiedy utwory wchodzą do domeny publicznej porozmawiajmy też o tym, co to w praktyce oznacza.
Możesz korzystać z tych „uwolnionych” utworów w sposób samodzielny czyli bez bez zawierania umowy.
Również nie musisz płacić za wykorzystanie utworu np: w reklamie.
Wygaśnięcie autorskich praw majątkowych nie oznacza jednak dla Ciebie niczym nieokiełznanej swobody.
Autorskie prawa osobiste do utworu nie wygasają i chronią związek twórcy z utworem nawet po śmierci artysty. Wtedy pozew mogą złożyć małżonek, albo rodzina.
Z punktu widzenia wykorzystania czegokolwiek w reklamie znaczenie mają prawa do oznaczenia utworu swoim nazwiskiem lub pseudonimem oraz nienaruszalności treści i formy utworu oraz jego rzetelnego wykorzystania.
Obydwie te kwestie mogą okazać się dla Ciebie bardzo problematyczne.
Oznaczenie utworu nazwiskiem wydaje się w reklamie być trudne do zaakceptowania.
Nie dlatego, że „reklama” lubi „ciemiężyć” twórców albo kwestionować ich dorobek.
Po prostu eksponowanie nazwiska autora nie wpisuje się w koncepcję „utworu reklamowego”.
Chodzi przecież o produkt, usługę czy markę, a nie rozpowszechnianie wiedzy o dorobku konkretnego artysty.
Chyba, że… utwór tak silnie kojarzy się z konkretnym twórcą, że jest to zbędne.
Nie bez powodu w reklamie królują motywy wykorzystujące Mona Lisę i Dawida 😜.
Potrzebujesz sprawdzonego wzoru umowy?
Brak czasu na czytanie?
Zobacz także:
- Ochrona utworu – jakie cechy musi posiadać utwór, aby korzystać z ochrony przewidzianej prawem autorskim.
- Ochrona pomysłu – ustawa prawo autorskie przewiduje, że ochroną nie są objęte idee. Dlatego ochrona prawna pomysłu zależy od tego czy się „zmaterializował” i przybrał postać.
Podziękowania dla:
- Photo by Fabrizio Verrecchia on Unsplash
{ 0 komentarze… dodaj teraz swój }