adwokat Bartosz Gajek

⛑️ główny ratownik

Jako adwokat pomagam kreatywnym rozwiązać problemy z jakimi borykają się ich agencje marketingowe. Przeczytasz tutaj jak uniknąć błędów popełnianych w Twojej branży – tych najczęstszych i… tych najbardziej kosztowych. Podpowiem Ci jak umowy mogą chronić efekty Twojej pracy i jak zadbać o to, żeby zawsze działały na Twoją korzyść. Wreszcie poradzę Ci jak porozumieć się z trudnym klientem (TYM który spędza Ci sen z powiek), a gdy wszystko inne zawiedzie – jak skutecznie dochodzić swoich praw przed sądem...
[Więcej >>>]

Umów bezpłatną konsultację

Sklep z umowami

Wizerunek polityka w reklamie

Bartosz26 grudnia 2024Komentarze (0)

Wzbudzają skrajne emocje, polaryzują, a często są też jednoznacznie kojarzeni z określonym zdarzeniem lub przywarą. Politycy.

Jednym słowem: wizerunek polityka wręcz idealnie nadaje się do wszelakich działań reklamowych.

Przykład? Stanisław Derehajło, czyli były wicemarszałek województwa podlaskiego. Niewielu jest wstanie coś więcej powiedzieć to tej postaci i jej dokonaniach, ale memy „Panie Areczku” zna przecież każdy 😃.

Ta niebywała marka osobista nie jest może kopalnią złota, ale wizerunek polityka został skomercjalizowany…w formie magnesów na lodówkę. Ta sytuacja, delikatnie rzecz ujmując, nie spodobała się Panu Stanisławowi, który zapowiedział już kroki prawne.

Zupełnie mnie to nie zaskoczyło, gdyż wiele agencji social media rozpytywało mnie o granice mem marketingu.

I w tych pytaniach przodowały pomysły na kampanie z politycznym memem w roli głównej.

Początkowo trochę mnie to zdziwiło, ale …

Jak zawsze wystarczyło popytać i zrozumiałem, że wcale nie chodzi o to, że wizerunek polityka dodaje reklamie uroku 😉

Otóż agencje chciały ten wizerunek wykorzystywać w oparciu o pewien mit związany z wizerunkiem osób powszechnie znanych.

Wizerunek w prawie autorskim

O wizerunku miałem okazję się na tym blogu wypowiadać kilkukrotnie, a wszystkie artykuły z łatwością odnajdziesz w Bazie Wiedzy.

Dla przypomnienia napiszę, że co do zasady prawo autorskie przewiduje, że wykorzystanie cudzego wizerunku wymaga jego zgody.

Uzyskanie takiej zgody nabiera szczególnego znaczenia, gdy chodzi o komercyjne eksploatowanie tego wizerunku. W takim przypadku strony zazwyczaj zawierają umowę, która szczegółowo określa gdzie, jak (i za ile!) ten wizerunek będzie wykorzystywany.

Od tej zasady prawo autorskie przewiduje jednak pewne wyjątki, takie jak np: w przypadku zdjęcia publiczności bawiącej się na publicznej imprezie.

Kolejnym wyjątkiem jest wykorzystanie wizerunku osoby powszechnie znanej.

Wizerunek polityka jako osoby powszechnie znanej

Zgodnie z ustawą o prawie autorskim zezwolenia nie wymaga rozpowszechnianie wizerunku osoby powszechnie znanej, jeżeli wizerunek wykonano w związku z pełnieniem przez nią funkcji publicznych, w szczególności politycznych, społecznych, zawodowych.

Wypisz wymaluj to będą politycy, prawda?

Przecież wystarczy mem z Włodzimierzem Cimoszewiczem i jego sławetnym “Trzeba było się ubezpieczyć” żeby zareklamować usługi agenta ubezpieczeniowego.

Jest to jednak zbytnie uproszczenie znaczenia tego przepisu oraz funkcji jaką ma pełnić.

Prawo raczej rzadko należy rozumieć literalnie (czyli słowo-w-słowo), bo wtedy można dojść do absurdalnych wniosków. Najczęściej prawo interpretuje się zgodnie z celem w jakim zostało uchwalone.

W tym konkretnym przypadku wizerunek polityka można wykorzystywać bez jego zgody jeżeli jest to potrzebne np: do informowania o działalności publicznej tej osoby.

Innymi słowy politycy i funkcjonariusze nie mogą „chować” się za przepisami prawa autorskiego.  Bo w ich przypadku celem tych przepisów jest pełna przejrzystość życia publicznego.

Co jeżeli wizerunek polityka zostanie wykorzystany w reklamie?

W takim przypadku polityk (jak np: Stanisław Derehajło) mógłby skutecznie wnieść pozew przeciwko marce (lub producentowi magnesów…) o ochronę jako dóbr osobistych.

A co jeżeli taki producent memów-magnesów broniłby się zarzutem, że prawo autorskie na to pozwala, bo zdjęcie przestawia Pana Derehajło w czasie wykonywania funkcji wicemarszałka?

W takim przypadku zastosowanie miałby ten przepis kodeksu cywilnego:

Art.  5.  [Nadużycie prawa podmiotowego]

Nie można czynić ze swego prawa użytku, który by był sprzeczny ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem tego prawa lub z zasadami współżycia społecznego. Takie działanie lub zaniechanie uprawnionego nie jest uważane za wykonywanie prawa i nie korzysta z ochrony.

Nadużyciem byłoby właśnie skorzystanie z przepisu prawa autorskiego, którego celem jest zapewnienie wolności słowa i realizacja prawa do informacji, aby kosztem polityka reklamować swój produkt.

Wynik sprawy raczej można z góry przewidzieć 😉.

Na koniec jeszcze dowód na to, że dla chcącego nic trudnego.

Za absolutnie mistrzowską uważam starą reklamę Plusa „Oba Ma”. W tym spocie wizerunek amerykańskiego polityka został w pewnym sensie wykorzystany, ale … na granicy prawa 😁. Chylę czoła przed autorami…

Brak czasu na czytanie?

Potrzebujesz sprawdzonego wzoru umowy?

umowa o wykorzystanie wizerunku

 

Zobacz także:

W czym mogę Ci pomóc?

Na blogu jest wiele artykułów, w których dzielę się swoją wiedzą bezpłatnie.

Jeżeli potrzebujesz indywidualnej płatnej pomocy prawnej, to zapraszam Cię do kontaktu.

Przedstaw mi swój problem, a ja zaproponuję, co możemy wspólnie w tej sprawie zrobić i ile będzie kosztować moja praca.

Bartosz Gajek

    Twoje dane osobowe będą przetwarzane przez GAJEK PARTNERZY ADWOKACI I RADCOWIE PRAWNI SPÓŁKA PARTNERSKA w celu obsługi przesłanego zapytania. Szczegóły: polityka prywatności.

    { 0 komentarze… dodaj teraz swój }

    Dodaj komentarz

    Twoje dane osobowe będą przetwarzane przez GAJEK PARTNERZY ADWOKACI I RADCOWIE PRAWNI SPÓŁKA PARTNERSKA w celu obsługi komentarzy. Szczegóły: polityka prywatności.
    Chcesz zgłosić nielegalne treści? Szczegóły: regulamin treści.

    Poprzedni wpis:

    Następny wpis: