Wyobraź sobie, że na Twojej skrzynce ląduje taka przesyłka od klienta:
„Z przykrością informujemy, że wypowiadamy umowę, gdyż ….”
Specjalnie nie kończę tego zdania, bo jego druga część leży w Twoich rękach.
Jeżeli problem jest merytoryczny/biznesowy to być może uda Ci się jeszcze naprawić relację z klientem.
Do tego nie trzeba prawnika 😁.
Natomiast podobnie jak w poście o zgłaszaniu wad gorąco zachęcam Cię do sprawdzenia czy klient ma rację.
Bo jeżeli prawo stoi po Twojej stronie to z pewnością łatwiej Ci będzie negocjować.
Nie masz wtedy przysłowiowego „noża na gardle”.
Poniżej przedstawię Ci klika przypadków, gdzie wypowiedzenie umowy nie odniesie skutków zamierzonych przez klienta.
Wypowiedzenie umowy nieważne czy bezskuteczne?
Zacznijmy od tego co się dzieje z wypowiedzeniem jeżeli jest ono niezgodne z umową lub ustawą (np: kodeksem cywilnym).
Potocznie mówi się, że jest ono „nieważne”.
Jednak „nieważność” w świecie prawników zarezerwowana jest dla przypadków, gdzie naprawdę jest coś mocno „popsute”.
Mniejsza o to kiedy to ma miejsce.
Bo tak naprawdę w większości zleceń marketingowych spotkasz się z „bezskutecznością” wypowiedzenia.
Ta różnica też zazwyczaj nie ma aż tak dużego znaczenia, ale chcę żebyś wiedział, że taki podział istnieje.
Otóż tą bezskutecznością to jest tak:
Wypowiedzenie może być świetnie napisane. Będzie w nim powołana podstawa prawna do wypowiedzenia oraz trafne uzasadnienie. Również podpis na tym wypowiedzeniu może złożyć właściwa osoba (np: Prezes spółki) i doręczyć Ci go listem poleconym.
Wtedy teoretycznie spełniać będzie wszystkie warunki formalne…
Ale jeżeli to wypowiedzenie trafi do Ciebie np: w formie e-maila zamiast na piśmie to nie wywrze skutków prawnych.
Czyli będzie bez skutków. Bez skuteczne. Stąd to określenie 😀.
Przypadki bezskuteczności wypowiedzenia
- wypowiedzenie umowy zawartej na czas określony – jeżeli w umowie strony nie przewidziały możliwości jej wypowiedzenia to będzie ona musiała dotrwać do końca. Wypowiedzenie w takim przypadku bezskuteczne, chyba że nastąpiło z tzw. ważnych przyczyn.
- wypowiedzenie dopuszczalne jest pod specjalnym warunkiem – np: jeżeli nie ukończysz projektu w określonym czasie. W takim przypadku jeżeli pracę faktycznie zrobiłeś, a jedynie klient jej nie zaakceptował wypowiedzenie może być bezskuteczne (tutaj ostatnie słowo należy do sądu).
- wypowiedzenie nie nastąpiło na piśmie – jeżeli w umowie przewidzieliście formię pisemną wypowiedzenia, a klient przesłał je np: za pośrednictwem e-maila lub smsa.
- wypowiedzenie trafiło pod niewłaściwy adres – jeżeli w umowie jest wskazany adres do doręczeń, a klient wysłał swoje oświadczenie np: do Twojego poprzedniego biura. Warunek jest jeden: nie odebrałeś przesyłki pod starym adresem i nie wiedziałeś, że została ona awizowana przez listonosza.
- wypowiedzenie trafiło do niewłaściwej osoby – można przyjąć generalną zasadę, że wypowiedzenie przesyła się osobom które podpisały umowę, a nie pracownikom bezpośrednio zaangażowanym w projekt.
Wypowiedzenie umowy skuteczne na koniec miesiąca
Może się zdarzyć, że umowie będzie taki zapis:
„Każda ze stron może wypowiedzieć umowę z zachowaniem dwutygodniowego okresu wypowiedzenia ze skutkiem na koniec miesiąca”
Dajmy na to, że otrzymałeś przesyłkę 15 maja.
Normalnie doliczyłbyś 2 tygodnie wypowiedzenia i umowa kończyłaby się 29 maja.
Przy wspomnianej klauzuli wypowiedzenie liczy się dopiero od 31 maja (koniec miesiąca).
Upływa ono dwa tygodnie później czyli 14 czerwca.
Jest to często przyczyną nieporozumień pomiędzy agencją a klientem. Dlaczego? Bo liczy się termin odbioru przez Ciebie przesyłki z wypowiedzeniem, a nie termin jej nadania.
Klient może więc wysłać list 27 maja sądząc, że zdążył.
Ale ty w tym czasie przebywasz na urlopie i awizo odebrałeś 7 czerwca.
Wtedy wypowiedzenie nabierze mocy prawnej dopiero 30 czerwca i od tego momentu trzeba liczyć dwa tygodnie.
Jak odpowiedzieć na wypowiedzenie umowy?
Teoretycznie nie musisz odpowiadać.
Wypowiedzenie jest tzw. jednostronną czynnością prawną.
Czyli nie ma potrzeby, abyś w jakkolwiek sposób zareagował, bo nie wpłynie to na skuteczność wypowiedzenia.
Albo na jego bezskuteczność jeżeli druga strona czymś zawaliła 😀.
Wielokrotnie jednak na tym blogu pisałem, że warto zawiadomić drugą stronę, że pozostaje się gotowym do wykonania usługi.
Jeżeli więc uważasz, że wypowiedzenie było bezskuteczne to zadaj sobie trud napisania do klienta.
Podkreśl, że nie uznajesz wypowiedzenia za skuteczne i zapewnij o gotowości do dalszego wykonywania usługi.
Tylko to może skutecznie ochronić to Twoje wynagrodzenie.
Potrzebujesz sprawdzonego wzoru umowy?
Brak czasu na czytanie?
Zobacz także:
- Wypowiedzenie umowy SEO z ważnych przyczyn – co jest, a co nie jest ważną przyczyną do wypowiedzenia umowy o świadczenie usług.
- Zerwanie umowy – dlaczego umowy z Twoją Agencją Kreatywną nie można tak po prostu “zerwać” i ile to może klienta kosztować
Podziękowania dla:
- Photo by Joanna Kosinska on Unsplash
{ 0 komentarze… dodaj teraz swój }