Zawsze jestem poirytowany jak gdzieś wyświetli mi się reklama typu „skorzystaj z tego prostego tricku żeby…”.
Każdy wie, że to clickbait, ale i tak sporo klika, bo a nuż tym razem ktoś faktycznie chce mi zdradzić sekret jak spalić tłuszcz/zarobić bez wysiłku/rozkochać w sobie wszystkich.
Ja znam taki jeden prosty trick jak zmienić właściwość sądu.
Więc jeżeli trafiłeś tutaj, bo ostatni raz dałeś szansę tego typu zajawce to Twoja cierpliwość zostanie nagrodzona. Obiecuję 😄.
Tutaj pisałem o klauzuli umownej wyboru sądu właściwego.
Kodeks postępowania cywilnego dopuszcza taką możliwość, żeby strony umówiły się na piśmie przed jakim sądem chcą się sądzić, a jak tego nie zrobią to stosuje się zasady ogólne. A zasadą jest, że pozywa się do sądu, gdzie siedzibę ma niepłacący klient.
Oczywiście nie czytasz tego posta, bo masz taką klauzulę. Tylko tak na przyszłość wspominam. Warto!
Sądzisz się tam gdzie siedzibę ma klient
Więc podsumujmy Twoją hipotetyczną sytuację: masz niezapłaconą fakturę za usługi marketingowe…
I klienta, który prowadzi firmę w miejscu oddalonym od Twojej Agencji Marketingowej o 300 km.
Właściwym do przyjęcia pozwu będzie sąd gospodarczy, a taki wydział nie jest w każdym sądzie rejonowym.
Co teraz?
Musisz znaleźć najbliższy sąd gospodarczy jaki będzie właściwy dla siedziby Twojego klienta.
I tutaj bez niespodzianek: taki sąd owszem jest, ale 370 km dalej. Dostajesz w „gratisie” 70 km dojazdu.
Dobra wiadomość jest taka, że nie musisz tam się sądzić, a kluczem jest Twój…rachunek bankowy.
Będzie teraz troszkę nowomowy prawniczej, proszę o wyrozumiałość 😉:
Miejsce świadczenia pieniężnego w odniesieniu do świadczeń bezgotówkowych wyznacza rachunek bankowy wierzyciela (tak Wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 30 września 1992 r., I ACr 413/92).
Na koniec dodam, że chodzi o tzw. „dług oddawczy”.
Pojęcie czerstwe i niezjadliwe, ale to właśnie ono pozwoli Ci zmienić właściwość sądu na swoją korzyść.
Wezwanie do zapłaty może zmienić właściwość sądu
W pewnym uproszczeniu chodzi o to, że jeżeli wystawiasz fakturę przelewową to wynika z tego, że klient ma zapłacić na rachunek bankowy w niej wskazany. W takim przypadku przyjmuje się, że klient ma zapłacić w banku który prowadzi Twój rachunek.
To nic, że faktycznie dłużnik jednym kliknięciem robi przelew z drugiego końca Polski, z prawnego punktu widzenia płaci w Twoim banku.
Jeżeli więc Twój rachunek prowadzi oddział banku z siedzibą w Twoim mieście to tutaj też będzie sąd właściwy do rozpoznania sprawy.
Gdy prowadzę sprawę to dla pewności wzywam jeszcze raz dłużnika do zapłaty i wskazuję ponownie rachunek bankowy z pełnym opisem:
Zapłaty należy dokonać na poniższy rachunek bankowy XXXXXXXXX (Bank S.A, oddział w XXX)
Jak chcę być świętszy od papieża to do pozwu dołączam jeszcze kopię umowy o prowadzenie rachunku bankowego żeby sąd nie miał wątpliwości 😉.
I to w sądzie przechodzi.
Ot, taki trick.
Potrzebujesz sprawdzonego wzoru umowy?
Zobacz także:
- List adwokacki – do czego służy i jaki jest jego koszt oraz zalety
- Wybór sądu – klauzula wyboru sądu może oszczędzić Ci dziesiątki tysięcy złotych w przypadku sporu sądowego z klientem.
Podziękowania dla:
- https://www.pexels.com/photo/luck-gambling-chance-ace-127053/
{ 2 komentarze… przeczytaj je poniżej albo dodaj swój }
W sumie, można by tak przenieść spory (bez przenoszenia siedziby) do sądu który ma mniejsze obłożenie czy też zatory – otwierając konto w banku gdzieś tam w Małym Cichym 😉
Jest to sposób 🙂
Warto jednak żeby konto bankowe na wezwaniu było tożsame z tym na fakturze. Ot taka tam wiarygodność procesowe 😉