adwokat Bartosz Gajek

⛑️ główny ratownik

Jako adwokat pomagam kreatywnym rozwiązać problemy z jakimi borykają się ich agencje marketingowe. Przeczytasz tutaj jak uniknąć błędów popełnianych w Twojej branży – tych najczęstszych i… tych najbardziej kosztowych. Podpowiem Ci jak umowy mogą chronić efekty Twojej pracy i jak zadbać o to, żeby zawsze działały na Twoją korzyść. Wreszcie poradzę Ci jak porozumieć się z trudnym klientem (TYM który spędza Ci sen z powiek), a gdy wszystko inne zawiedzie – jak skutecznie dochodzić swoich praw przed sądem...
[Więcej >>>]

Umów bezpłatną konsultację

Sklep z umowami

Błędna cena w sklepie internetowym – jak uchylić się od jej skutków

Bartosz15 lutego 20182 komentarze

błędna cenaBłędna cena jest jak pech.

A pech zawsze Cię znajdzie.

Podobno.

Agencja otrzymała atrakcyjne zlecenie na wykonanie i wdrożenie sklepu internetowego.Na początku wszystko szło gładko: zleceniodawca był oczarowany szatą graficzną, piał z zachwytu nad funkcjonalnością panelu administracyjnego…i płacił kolejne faktury na czas.

Kiedy jednak przyszło to umieszczenia towarów na platformie zakupowej cały zespół zdawał sobie sprawę z tego, że przy tym etapie o błąd nie trudno. Na szczęście team był doświadczony, a odpowiednie procedury – wdrożone.

Była kontrola poprawności wprowadzonych danych.

Był powykonawczy Quality Assurance.

Było nawet polecenie „weźcie to chłopaki jeszcze raz sprawdźcie zanim wrzucimy to na serwer„.

I co? Niespełna godzinę po uruchomieniu witryny jedna z pierwszych klientek „kupiła” pięć takich samych produktów za 0 zł.

Błędna cena w sklepie internetowym.

Niestety, wprowadzona przez pracowników agencji. Klientka sklepu nie przyjmowała żadnych tłumaczeń, niezwłocznie zrobiła przelew opłaty za kuriera, a ucinając dyskusję rzuciła, że „powinniście się cieszyć, bo jestem taka uczciwa, że tylko pięć kupiłam„😃.

Zleceniodawca nawet nie miał żalu, przygotował towar do wysyłki, a Agencji przedstawił rozsądne oczekiwanie „zapłaćcie mi za towar„.

Na szczęście udało się wyjść cało z opresji, a pomocą nie przyszły najnowsze ustawy czy prawo unijne, a stary, dobry kodeks cywilny.

Wada oświadczenia woli

To na co się zgadzamy, potwierdzamy lub komunikujemy drugiej stronie umowy prawnik nazwałby „oświadczeniem woli„. Zasadniczo każdy z nas ma wolną wolę, a zatem jeżeli na coś się zgadza to widocznie wie co robi.

Oboje wiemy, że życie nie do końca tak działa  i na szczęście również nasz ustawodawca okazał się w tym przypadku bardzo racjonalny. Kodeks cywilny przewiduje szereg przypadków kiedy nawet nasza najbardziej wylewna i jasna zgoda może być następnie odwołana. W opisanym powyżej przypadku ceny w sklepie internetowym mamy do czynienia z błędem co do treści czynności prawnej i to on jest przyczyną oraz kluczem do rozwiązania problemu.

Ważne aby błąd był istotny

No tak, ale błędy popełniamy wszyscy, a nie zawsze uchodzi nam to na sucho. O jaki zatem błąd chodzi? Istotny. Sprzedawca powie „dla mnie każdy błąd który powoduje że tracę pieniądze jest istotny”. To zrozumiałe, ale mimo to błąd musi być tego rodzaju, że żaden rozsądny człowiek nie złożyłby takiego oświadczenia.

Przykład? Już podaję:

Błąd nieistotny:

W dniu dzisiejszym w naszym sklepie jest rabat 5% na wszystkie produkty

Błąd istotny:

W dniu dzisiejszym w naszym sklepie jest rabat 95% na wszystkie laptopy

 Przy rabacie 5% Istotnie sprzedawca mógł się pomylić, ale takie rabaty nie są niczym niezwykłym i nikt rozsądny nie powiedziałby, że kupujący z łatwością błąd mógł zauważyć. W drugim przypadku? Black Friday to 10-tej potęgi.Brać póki dają!

W opisywanym przeze mnie przypadku sprawa jest bardzo łatwa, bo atrakcyjny produkt za 0 zł to dla wytrawnych konsumentów „deal życia”. Błędna cena była z pewnością kluczową kwestią dla zawarcia transakcji.

Ale gdzie jest granica? Cena zaniżona o 38%? A może 87%? Niestety tego nie mogę Ci powiedzieć, bo to zwyczajnie każdy przypadek podlega indywidualnej ocenie. Kogo? Mojej, Twojej, konsumenta, sprzedawcy, a na sam koniec – sądu.

Zdrowy rozsądek będzie tutaj najlepszym drogowskazem.

Druga strona musi wiedzieć o błędzie

Żeby powołać się na wspomnianą „wadę oświadczenia woli” powinien wystąpić jeszcze jeden element: druga strona umowy musiała wiedzieć o błędzie lub powinna była go z łatwością zauważyć.

W sprawie którą Ci opisałem to było oczywiste: nabywca zgarnął do wirtualnego koszyka pięć produktów, bo były za 0 zł.

Myślę, że tak jest w większości tego typu spraw, bo wychodzą one na jaw właśnie dlatego, że wytrawny konsument „ustrzelił” ofertę. Kupił, bo wiedział o błędzie sprzedawcy. Takie błędy mają zresztą charakter typograficzny to znaczy , że ktoś źle „wklepał” w klawiaturę cenę
W życiu może oczywiście może pojawić się taka cena która dla sprzedawcy jest istotnym błędem, ale dla kupującego po prostu dobrą ofertą. Dobrą, ale bez szaleństw. W takim przypadku zapewne strony spotkają się w sądzie.

Jak w praktyce uchylić się od skutków swojego błędu?

Wykrycie błędu i uprzejme poinformowanie o nim klienta to zazwyczaj za mało. Nasza bohaterka z pewnością grzecznie, ale stanowczo poinformowała, że również wyraża głębokie ubolewanie za zaistniałą sytuację, ale czeka na przesyłkę z  produktami za 0 zł.

Jak więc sprawę należy załatwić?

Kodeks cywilny w art. 88 stanowi, że aby uchylić się od skutków prawnych oświadczenia złożonego pod wpływem błędu należy w terminie jednego roku od jego wykrycia złożyć drugiej stronie oświadczenie na piśmie.  Trochę masło maślane? 😆 . Spokojnie, poniżej znajdziesz konkretny przykład:

Wzór oświadczenia o uchyleniu się od skutków oświadczenia woli

Błędowo, 8 lutego 2018 r. 

Sz.P. Jan Kowalski
ul. Powszechnie znana 1, 31-111 Stolica

Oświadczenie o uchyleniu się od skutków oświadczenia woli 
złożonego pod wpływem istotnego błędu
co do treści czynności prawnej

Działając imieniem własnym, w powołaniu na art. 84 kc w zw. z art. 88 kc, z zachowaniem formy pisemnej, oraz w zawitym terminie jednego roku od chwili wykrycia błędu tj. dnia 7 lutego 2018 r. składam Panu jako drugiej stronie czynności prawnej oświadczenie o uchyleniu się od wszystkich skutków mojego oświadczenia woli w postaci oferty dotyczącej sprzedaży telewizora marki SONY za cenę 60 PLN (słownie: sześćdziesiąt złotych), którą złożyłem w dniu 7 lutego 2018 r. o godz. 17:34:08 za pośrednictwem sklepu internetowego działającego pod adresem kup-teraz-telewizor.pl (http://www.kup-teraz-telewizor.pl/show_item.php?item=6566376993).

Wyjaśniam, że różnica ceny sprzedaży określonej w ofercie tj. 60 zł w stosunku do oferty, jaką zamierzałem złożyć – sprzedaży telewizora za cenę 6.000 PLN (słownie sześć tysięcy złotych) – wynosi 5.940 PLN. Gdyby nie mój błąd typograficzny w przedmiocie ceny, którą wpisałem w ofercie (pozbawienie jej dwóch zer) to oczywiście takiej oferty nigdy bym nie złożył. W mojej ofercie zawarta więc była błędna cena.

O moim błędzie niezwłocznie Pana poinformowałem. Ponadto błąd dało się z łatwością zauważyć, gdyż najtańsza oferta dotycząca podobnej klasy telewizora dostępnego na serwisie kup-teraz-telewizor.pl wynosi 5.800PLN. 

(własnoręczny podpis)

Potrzebujesz sprawdzonego wzoru umowy?Umowa o pozycjonowanie wizytówki goolge moja firma

Brak czasu na czytanie?

Zobacz także:

Podziękowania dla:

  • Photo by Matteo Vistocco on Unsplash

W czym mogę Ci pomóc?

Na blogu jest wiele artykułów, w których dzielę się swoją wiedzą bezpłatnie.

Jeżeli potrzebujesz indywidualnej płatnej pomocy prawnej, to zapraszam Cię do kontaktu.

Przedstaw mi swój problem, a ja zaproponuję, co możemy wspólnie w tej sprawie zrobić i ile będzie kosztować moja praca.

Bartosz Gajek

    Twoje dane osobowe będą przetwarzane przez GAJEK PARTNERZY ADWOKACI I RADCOWIE PRAWNI SPÓŁKA PARTNERSKA w celu obsługi przesłanego zapytania. Szczegóły: polityka prywatności.

    { 2 komentarze… przeczytaj je poniżej albo dodaj swój }

    Michał 18 lutego, 2018 o 09:05

    niech Pan zwróci uwage, że w sądzie taka linia obrony może mieć małe szanse powodzenia, ze względu na domniemanie profesjonalizmu przedsiębiorcy. Jest troche orzeczeń w tej sprawie, więc nie byłbym takim hurraoptymistą że złożenia oświadczenia o błędzie załatwia nam problem.

    Odpowiedz

    Bartosz Gajek 18 lutego, 2018 o 21:36

    Witam.
    Jak zawsze ocenie będzie podlegać bardzo wiele elementów takich jak zachowanie stron np: jak szybko nabywca wyzyskał błąd. Tutaj akurat były jeszcze jeden argument czyli cena 0 zł. Na sam koniec chodzi o to czy nabywca „weźmie” nas do sądu. Złożenie oświadczenia z całą pewnością zmniejsza tą szansę. Oczywiście zgadzam się, że nie ma rozwiązań kuloodpornych więc lepiej takich błędów nie robić 🙂

    Odpowiedz

    Dodaj komentarz

    Twoje dane osobowe będą przetwarzane przez GAJEK PARTNERZY ADWOKACI I RADCOWIE PRAWNI SPÓŁKA PARTNERSKA w celu obsługi komentarzy. Szczegóły: polityka prywatności.
    Chcesz zgłosić nielegalne treści? Szczegóły: regulamin treści.

    Poprzedni wpis:

    Następny wpis: